Makówki

Makówki z najprostszej wersji, ale tylko ta kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem. Od zawsze są u nas w domu na święta, dawniej odgrywały na wigilijnym stole jedną z głównych ról, z czasem zeszły na dalszy plan, ale mimo to nie może ich zabraknąć. W dzieciństwie robiliśmy zawody, kto będzie miał najwięcej rodzynek na talerzu, oczywiście każdy z nas nakładał sobie solidną porcję śląskich makówek, żeby zwiększyć swoje szanse. 🙂
Makówki – składniki
- 1 bułka weka (lub 400-450 g bułek paryskich, bułek wrocławskich)
- 1/2 kg maku mielonego
- 1/2 kg cukru
- 250 g rodzynek
- 100 g masła
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 4-5 ml olejku migdałowego
- 3 litry wody
- szczypta soli
Przygotowanie
Bułki najlepiej kupić dzień wcześniej i zostawić je do lekkiego wysuszenia.
Następnego dnia przygotowanie makówek rozpocząć od pokrojenia bułek na kromki.
Zagotować 3 litry wody, dodać do niej mak, cukier, rodzynki, masło, cukier wanilinowy, olejek migdałowy i szczyptę soli. Ponownie zagotować.
W misce lub innym dużym naczyniu ułożyć pierwszą warstwę bułek, zalać je gorącą mieszanką makową, wyłożyć ponownie bułki, które także zalać makiem i tak prawie do wyczerpania składników – należy zostawić trochę wody z makiem, którą po 10-15 minutach wlewa się na makówki.
Makówki pozostawić do ostygnięcia, przechowywać w chłodnym miejscu – najlepiej w lodówce.
Podobne przepisy
