Kiedy na Instagramie pytaliśmy Was, jakie dania z Waszego regionu polecacie, pojawiła się propozycja babki ziemniaczanej ze słoniną. Ponieważ są to nasze smaki, dość szybko wykorzystaliśmy ten pomysł, używając wędzonej słoniny, która nadała tej potrawie dymnego aromatu. Jedząc to danie pochodzące z Podlasia, doszliśmy do wniosku, że do zrobienia bardzo smacznych potraw nie potrzeba wielu wyszukanych składników. Wystarczą dobre ziemniaki oraz wyroby masarskie, aby babka ziemniaczana z wędzoną słoniną zachwyciła także i Wasze podniebienia. 🙂
-
W tym roku planowaliśmy pojechać na 11 listopada do Poznania na pochód ulicą Świętego Marcina, na tradycyjne rogale świętomarcińskie i obiad z gęsiną w roli głównej. Niestety sytuacja epidemiologiczna spowodowała, że to nie my wybierzemy się do Poznania, ale Poznań zagości w naszym domu. Gęsina już czeka w lodówce, a…
-
Dwa tygodnie temu byliśmy w Białymstoku, gdzie w menu wielu restauracji widzieliśmy babkę ziemniaczaną, którą już kilka razy robiliśmy w domu. Inną potrawą charakterystyczną dla kuchni Podlasia jest kiszka ziemniaczana, na którą składniki są takie same jak w babce, ale zapieka się ją w jelicie wieprzowym. Z tej wycieczki wróciliśmy…
-
W zeszłym roku zrobiliśmy prostą wersję śląskich makówek, a w tym przygotowaliśmy ich bogatszą wersję na mleku, z chałką i z dużą ilością bakalii. Smak podkręciliśmy jeszcze bardziej, dodając gorzkie kakao oraz naturalny lipowy miód – można więc powiedzieć, że to wersja na bogato. 🙂 Zrobiliśmy wielką miskę z myślą…
-
W zeszłym roku, przygotowując spis wigilijnych potraw, które chcieliśmy zamieścić na naszym blogu, natrafiliśmy na śląską zupę wigilijną – zwaną siemieniotka. Nigdy wcześniej o niej nie słyszeliśmy, dlatego chcieliśmy wypróbować tę zupę, ale grudniowe przygotowania przedświąteczne nie zostawiły na nią czasu. W tym roku, po przejrzeniu zeszłorocznej świątecznej listy, zaopatrzyliśmy…
-
Moczka śląska to kolejny przykład na to, że prowadząc bloga kulinarnego można wielu ciekawych rzeczy się dowiedzieć, nauczyć, ugotować i spróbować. U nas w domach nigdy nie przygotowywało się moczki z piernika, więc musieliśmy sobie o tej potrawie nieco poczytać. Przepis ten bazuje w głównej mierze na „Kuchni śląskiej”, gdyż…
-
Poprzedni flammkuchen z pieczarkami bardzo nam smakował, dlatego na wczorajszy obiad zrobiliśmy sobie coś podobnego. Tym razem dodatkami były pomidory, mozzarella i odrobina gotowego pesto. Dorzuciliśmy także mały kawałek sera koziego, który został nam z innego dania. Jeżeli ktoś lubi mięsne dodatki, może do flammkuchen dać kiełbasę, szynkę, salami albo…
-
Makówki z najprostszej wersji, ale tylko ta kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem. Od zawsze są u nas w domu na święta, dawniej odgrywały na wigilijnym stole jedną z głównych ról, z czasem zeszły na dalszy plan, ale mimo to nie może ich zabraknąć. W dzieciństwie robiliśmy zawody, kto będzie…
-
Flammkuchen, czyli pizza na cienkim cieście, pochodzi z Alzacji w północno-wschodniej Francji i jest bardzo prostym daniem wiejskim. Było wypiekane w piecach w bardzo wysokich temperaturach i to pozostało do dzisiaj – niech nikogo nie dziwi 250oC widniejące w niektórych przepisach. Całe przygotowanie łącznie z pieczeniem zajmuje ok. 40 minut,…
-
W poszukiwaniu ciekawych potraw zajrzeliśmy do książki z przepisami kuchni śląskiej. Zaciekawił nas przepis na domowy biały ser z kminkiem. Wykonanie go jest banalnie proste, a smak? Hmmm, zaskakujący, również tym, że ser z każdym kęsem smakuje coraz lepiej. Pierwsze wrażenie jest negatywne, gdyż od razu czuć, że powstał z…