Proza życia wymaga od nas przygotowania od czasu do czasu potraw na dwa dni. Wtedy najczęściej sięgamy po kurczaka, którego pieczemy na ruszcie, w woreczku lub na blasze. Do tego dodaliśmy sporą ilość cytryny i rozmarynu, co w połączeniu z naturalnym miodem dało rewelacyjny efekt. Kurczak z cytryną i rozmarynem był wilgotny, soczysty, wyraźnie wyczuwało się cytrynę, a miód sprawił, że skórka była słodka i chrupiąca. Danie idealne na niedzielny obiad. 🙂
-
Zobacz przepisMamy smaka na rybkę? Oczywiście, że tak, zwłaszcza jeśli jest to pstrąg pieczony. Czy potrzeba wielu składników? Oczywiście, że nie, jedynie cytrynkę, masło i natkę pietruszki. Jeśli już poradzimy sobie z oczyszczeniem pstrąga, danie mamy właściwie gotowe. Tak się składa, że u nas ostatnio więcej gotuje B., każde danie wychodzi Mu doskonałe, więc i tym razem z pstrągiem pieczonym było podobnie. Zaczynam się obawiać, że wkrótce w kuchni nie będzie dla mnie miejsca. Jeśli jednak mam jeść taką rybę, to mi to pasuje. 🙂
-
Zobacz przepisNasze obiady zawsze mamy zaplanowane na kilka dni do przodu. Spaghetti z papryką i oliwkami powstało zupełnie spontanicznie, gdy nie mieliśmy czasu na zrobienie zakupów. Krótka inspekcja w lodówce i już mamy pomysł na pyszny obiad z tego co w niej się znajdowało. Dzisiaj szybko powstało kolorowe, sycące, niecodzienne danie. Warto spróbować. 🙂
-
Zobacz przepisPrzez większość życia w ogóle nie jadłem szpinaku, zawsze słyszałem, że jest niedobry, a ludzie go jedzą, bo jest zdrowy – coś jak tran. Nie miałem ani ochoty, ani okazji go spróbować, do czasu poznania Mojej M. 🙂 Okazało się, że bardzo dobrze się nadaje jako dodatek do obiadu lub nadzienie do np. pierogów. W dzisiejszych towarzyszy mu ser feta, który pokroiliśmy na dosyć dużą kostkę, żeby jego gęsta konsystencja w czasie jedzenia uwalniała bardzo przyjemny, lekko słonawy smak. Pierogi ze szpinakiem i serem feta zdecydowanie warte są czasu spędzonego w kuchni.
-
Zobacz przepisInspiracje mieszkają wszędzie, ta przyszła do nas ze sklepowej półki. Najpierw kupiliśmy pudełeczko surówki w celu wypróbowania i tak nam ona posmakowała, że od tamtej chwili surówka z selera często gości na naszym stole jako dodatek do obiadu. W tegoroczne wakacje była także hitem rodzinnego spotkania, smakowała nawet dzieciom niejedzącym warzyw. Nic dziwnego, ciężko jest się oprzeć połączeniu jabłek, selera korzeniowego i słodyczy rodzynek. Zdecydowanie polecamy smaczną domową surówkę z selera. 🙂
-
Zobacz przepisW poszukiwaniu ciekawych potraw zajrzeliśmy do książki z przepisami kuchni śląskiej. Zaciekawił nas przepis na domowy biały ser z kminkiem. Wykonanie go jest banalnie proste, a smak? Hmmm, zaskakujący, również tym, że ser z każdym kęsem smakuje coraz lepiej. Pierwsze wrażenie jest negatywne, gdyż od razu czuć, że powstał z lekko nieświeżego twarogu. Pomyśleliśmy, że tylko straciliśmy specjalnie zakupiony do tego ser i masło, ale daliśmy mu szansę – wzięliśmy drugi kęs białego sera z kminkiem. Było na tyle lepiej, że postanowiliśmy go zjeść, dzisiaj mamy już niewielki kawałek. Mimo tego nie możemy go polecić z czystym sumieniem.
-
Zobacz przepisNie minął tydzień od obiadu z wątróbką drobiową w roli głównej, a na naszym stole zagościła wątróbka indycza z jabłkami. Tym razem została przybrana nie tylko winnymi jabłkami, ale oprószona aromatycznymi ziołami. Wszystko doskonale się ze sobą komponuje i nawet tak proste danie doskonale smakuje. 🙂
-
Zobacz przepisPodczas sobotnich zakupów na bazarku naszą uwagę przyciągnęły duże, dojrzałe i pachnące brzoskwinie. Aby zachować ich smak i aromat, zamknęliśmy je w szczelnym słoju, wcześniej fundując im alkoholową kąpiel. Kolorowy słój cieszy nasze oczy, jednocześnie wystawiając naszą ciekawość na próbę, gdyż nalewka brzoskwiniowa gotowa będzie dopiero za kilka miesięcy. Do tego czasu będziemy się nią troskliwie opiekować i obserwować powstawanie trunku. 🙂
-
Zobacz przepisLato się kończy, dni stają się coraz pochmurniejsze i zimniejsze. Szybko zapadający zmrok sprzyja spędzaniu wieczorów w domu, coraz częściej pod kocykiem. Właśnie na takie wieczory idealnie nadaje się nalewka cytrynowo-imbirowa. Można ją robić cały rok, krótko się czeka na uzyskanie niesamowicie pysznego smaku, więc naszą przygotowaną dzisiaj będziemy się cieszyć jeszcze przed nastaniem października. 🙂
-
Zobacz przepisWłaśnie rozpoczął się sezon na śliwki, więc postanowiliśmy przygotować z nich jakieś ciasto. Pomysł na ciasto śliwkowo-bananowe znaleźliśmy w książce Pascala Brodnickiego i bardzo przypadł nam on do gustu. Do świeżych węgierek wystarczyło dokupić banany, a potem tylko pokroić owoce, wsypać składniki do miski, chwilkę ucierać i po robocie. Ciasto po 10 minutach było już w piekarniku. My podzieliliśmy między siebie prace i całość była gotowa jeszcze szybciej. Śmiało można powiedzieć, że ten przepis może być naszym awaryjnym ciastem na niezapowiedziane wizyty.