Mazurek migdałowy
Mimo że nie należymy do miłośników mazurków, każdego roku na Wielkanoc robimy jakąś jego wersję. W tym roku upiekliśmy mazurka migdałowego przełożonego naszym dżemem śliwkowo-żurawinowym. Jedząc kawałek za kawałkiem, przekonujemy się, że wielkanocne mazurki mają jednak swój słodki urok. W przyszłym roku upieczemy dwa. 😉
Mazurek migdałowy – składniki
Migdałowe nadzienie
- 200 g płatków migdałowych
- 200 g masła
- 200 g cukru
- 4 łyżki śmietany kremówki
Kruche ciasto
- 400 g mąki pszennej
- 100 g mąki krupczatki
- 100 g mielonych migdałów
- 3 żółtka
- 100 g cukru
- 150 g zimnego masła
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
Dodatkowo
- 300-400 g kwaskowatego dżemu (np. śliwkowy, czarna porzeczka)
Wykonanie
Kruche ciasto
Do miski wsypać obie mąki, mielone migdały oraz cukier, dodać żółtka, pokrojone na mniejsze kawałki zimne masło oraz kwaśną śmietanę. Składniki szybko zagnieść. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut.
Po tym czasie ciasto podzielić na trzy jednakowe części, dwie włożyć z powrotem do lodówki.
Z pozostawionego ciasta formować kulki wielkości orzecha laskowego, układać je na talerzu, po czym schować do lodówki.
Formę do pieczenia (25/25 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Następnie jej dno wylepić jednym z dwóch kawałków ciasta z lodówki, posmarować je dżemem. Na niego zetrzeć na tarce o dużych oczkach ostatni kawałek ciasta. Na brzegach ułożyć rant ze zrobionych wcześniej kulek, lekko dociskając je do ciasta.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180oC, piec z termoobiegiem 50 minut.
Migdałowe nadzienie
Na 15 minut przed końcem pieczenia ciasta do garnka włożyć masło, podgrzewać je do rozpuszczenia się. Wsypać cukier oraz wlać kremówkę, cały czas mieszając, gotować do rozpuszczenia się cukru. Na koniec wsypać płatki migdałowe, wymieszać, gotować 3-4 minuty.
Gorącą masę migdałową wylać na upieczone kruche ciasto, szybko ją rozprowadzić. Wstawić ponownie do piekarnika (180oC, termoobieg), piec 10-15 minut, aż migdały się zrumienią.
Mazurek migdałowy wyjąć z piekarnika, pozostawić do wystygnięcia.
