Crème brûlée

Akcesoria do francuskiego deseru crème brûlée komponowałam od dłuższego czasu. Najpierw pojawiła się opalarka gazowa, jakiś czas później kolorowe kokilki. Jednak ciągle coś innego, pilniejszego było do zrobienia na stronę, więc crème brûlée czekał na swoją kolejkę. Dopiero tej zimy, ponurej i zimnej, zapiekany deser ze śmietanki osłodził nam niedzielne popołudnie. Pierwsza wersja, wykonana wg angielskiego przepisu, wyszła przepyszna, ale bardzo lekka i puszysta – taka słodka pianka. Przy drugim podejściu zamiast 42% kremówki użyliśmy 36% i zrezygnowaliśmy z pieczenia w kąpieli wodnej. Efektem tych zmian było crème brûlée o dobrej konsystencji i takim samym wyśmienitym smaku. 🙂
Składniki na crème brûlée
- 500 ml śmietany kremówki 36%
- 6 żółtek
- 50 g cukru
- 1 laska wanilii
Dodatkowo:
- cukier na wierzch
|
Wykonanie
Laskę wanilii przeciąć wzdłuż na pół, tępą stroną noża wydrążyć nasionka.
Do garnka wlać śmietanę kremówkę, wsypać cukier, dodać ziarenka wydrążone z laski wanilii wraz ze strąkiem, podgrzewać na małym ogniu do momentu zagotowania się. Zdjąć z ognia, zostawić do przestygnięcia.
W naczyniu wymieszać żółtka, nie ucierać, aby się nie napowietrzyły, wlać chochelkę przestudzonej, ale ciepłej kremówki, rozmieszać, wlać pozostały płyn i wymieszać. Mieszaninę przelać przez gęste sitko, żeby pozbyć się grudek i strąków wanilii.
Do przygotowanych kokilek rozlać przygotowany płyn, wstawić do piekarnika nagrzanego do 90oC, piec z termoobiegiem 50 minut. Wyjąć, odstawić do całkowitego wystygnięcia, po czym włożyć do lodówki na kilka godzin.
Crème brûlée posypać cukrem (ok. 2 łyżeczki na kokilkę), roztopić go, używając palnika co crème brûlée.
|
Podobne przepisy
