• Crème brûlée

    Crème brûlée

    M&B

    Akcesoria do francuskiego deseru crème brûlée komponowałam od dłuższego czasu. Najpierw pojawiła się opalarka gazowa, jakiś czas później kolorowe kokilki. Jednak ciągle coś innego, pilniejszego było do zrobienia na stronę, więc crème brûlée czekał na swoją kolejkę. Dopiero tej zimy, ponurej i zimnej, zapiekany deser ze śmietanki osłodził nam niedzielne popołudnie. Pierwsza wersja, wykonana wg angielskiego przepisu, wyszła przepyszna, ale bardzo lekka i puszysta – taka słodka pianka. Przy drugim podejściu zamiast 42% kremówki użyliśmy 36% i zrezygnowaliśmy z pieczenia w kąpieli wodnej. Efektem tych zmian było crème brûlée o dobrej konsystencji i takim samym wyśmienitym smaku. 🙂

    Zobacz przepis