Pierwsze tegoroczne pomarańcze są bardzo soczyste i pięknie pachnące. Wraz z ich pojawieniem się na paterze nabraliśmy ochoty na ciasto z pomarańczami. Wiecie, takie najprostsze, bo ucierane. Ponieważ kilka dni wcześniej zlewaliśmy nastaw z nalewki z czerwonej porzeczki, postanowiliśmy część owoców wykorzystać i dodać je do ciasta. Nie są one obowiązkowym dodatkiem, to nasze działanie w duchu zero waste, więc jeśli ich nie macie, spokojnie możecie upiec ciasto pomarańczowe bez czerwonych, owocowych kuleczek. Będzie równie pyszne. 🙂
-
Od dłuższego czasu w naszej lodówce zamknięte szczelnie w pudełeczku czekały na swoją kolej wiśnie z nalewki. Od razu przy zlewaniu tegorocznego trunku wiedzieliśmy, że zrobimy z nich tort szwarcwaldzki, czyli inaczej tort czarny las. Nieskromnie musimy powiedzieć, że było to jedno z lepszych ciast, jakie jedliśmy w tym roku.…
-
Brownie z wiśniami to kolejny pomysł na wykorzystanie owoców z nalewki. My użyliśmy właśnie takich, ale równie dobrze sprawdzą się świeże, mrożone lub wiśnie z kompotu, należy jednak pamiętać, aby przed dodaniem ich do ciasta dobrze je osączyć z soku. Połączenie gorzkiej czekolady, wiśni oraz alkoholu zawsze się sprawdza, więc…
-
Przepis na truflowy sernik z mascarpone dostałam kilka lat temu na maila, a w związku z zamieszczeniem go na blogu przeprowadziłam małe „dochodzenie” i wyszło mi, że prawdopodobnie pochodzi on ze strony mojewypieki. Piekliśmy już go wiele razy i zawsze wszystkim bardzo smakował. Tym razem nieco zmodyfikowaliśmy oryginalny przepis z…
-
Wiele osób zastanawia się, czy owoce z nalewki można jeszcze do czegoś wykorzystać. Odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca, ponieważ powstają z nich wyśmienite desery i ciasta, jak np. ten truskawkowy pleśniak czy nasz zeszłoroczny pleśniak śliwkowy. Dzięki kilkutygodniowemu leżakowaniu w alkoholu owoce nie tylko wzbogacają smak przyszłej nalewki, ale same…
-
Pleśniak to kruche ciasto owocowe, do którego przygotowania można użyć dowolnych owoców – oczywiście nadających się do pieczenia. My wykorzystaliśmy śliwki z naszej nalewki, dzięki temu pleśniak zyskał jeszcze dodatkowe smaki i aromaty. Tym razem mieliśmy się z kim dzielić, więc ciasta wystarczyło tylko na dwa dni i każdemu było…