Gęś pieczona w całości z mandarynkami to nasz tegoroczny, świąteczny obiad z okazji 11 listopada. Jak pewnie wiecie, co roku w okolicach listopada wypatrujemy gęsi w sklepowych chłodniach. Tym razem początkowo kupiliśmy udka, ale gdy Bartek wypatrzył ponad 5 kg gąskę, zmieniliśmy plany na świąteczny posiłek. To posunięcie okazało się być bardzo dobrym, bo gęś owsiana pieczona z mandarynkami była najlepsza od zeszłego roku. 😉 Mieszanka dobranych ziół sprawiła, że mięso było aromatyczne, a przez długie pieczenie w niskiej temperaturze mięso gęsi było soczyste, miękkie i z łatwością odchodziło od kości. Na koniec musimy dodać, że wcale nas nie martwi…
-
Jeszcze z czasów przedświątecznych zakupów została nam w zamrażarce gęś. Pewnego dnia stwierdziliśmy, że nadeszła na nią pora i z piekarnika wyszła gęś pieczona z młodymi ziemniakami. Na pochwałę zasługuje przygotowana przez nas mieszkanka przypraw, którą natarliśmy gęś. Pieczona gęś owsiana po upieczeniu była aromatyczna, a skórka dobrze wytopiona, chrupiąca…
-
Listopad, czas więc pomyśleć o dawnej tradycji pieczenia gęsi na Świętego Marcina. Po zeszłorocznej bardzo smacznej gęsi upieczonej wg
-
Mając świeżą owsianą gęś w lodówce, propozycji na jej upieczenie szukaliśmy wśród przepisów stworzonych przez kucharzy angielskich. Najbardziej spodobała nam się pieczona gęś Jamiego Olivera ze świątecznymi przyprawami – cynamonem, anyżem i goździkami. Otrzymaliśmy wyjątkowe świąteczne danie – aromatyczną, bogatą w smaku gęś, smakowite warzywa oraz pyszny, naturalny sos. Dobrze,…
-
Na możliwość upieczenia gęsi w całości czekaliśmy cały rok, od poprzedniego dnia św. Marcina. Ze sklepowej lodówki wybraliśmy całkiem spory okaz gęsi owsianej, żeby smakiem tego wyjątkowego mięsa cieszyć się w różnych potrawach przez następne dni. W kuchni spędziliśmy dobrych kilka godzin, ale dla nas to nic nadzwyczajnego, ponieważ zawsze…
-
Jak co roku w listopadzie, jedna z sieci sklepów prowadzi akcję zachęcającą do jedzenia polskiego drobiu – kaczek i gęsi. Specjalnie po te mięsne rarytasy udaliśmy się w sobotę rano do sklepu i pewnie gdyby nie tak wczesna pora to nie włożylibyśmy do koszyka ostatniej paczki piersi z gęsi. Do…