Najlepszą galaretę wieprzową robi Ciocia Basia, i to tej potrawy najbardziej wypatruję na stole podczas świątecznych wizyt. W wakacje wspólnie z Bartkiem zrobiliśmy naszą wersję i znalazła ona uznanie wśród Rodziny, ale jednak trochę brakowało do ideału. 😉 Ten przepis oparty jest na wskazówkach Cioci, więc jeżeli będziecie mieć ochotę na galaretę z golonki i wieprzowych nóżek, to warto z niego skorzystać. 🙂
-
W czasie zeszłorocznych wakacji w starej książce kucharskiej znaleźliśmy intrygujący przepis na przygotowanie golonki. Zalecano w nim namaczanie tego mięsa przez dzień lub dwa w roztworze octu i wody, aby było ono bardziej kruche, miękkie i soczyste. I rzeczywiście golonka taka wyszła, dlatego każdą kolejną marynowaliśmy w ten sam sposób.…