Któż nie zna pierogów ruskich, jednego z tradycyjnych polskich dań. Wbrew nazwie nie mają nic wspólnego z Rosją, wywodzą się one z Rusi Czerwonej, należącej dawniej do Polski. U mnie w domu były często robione, zwłaszcza w piątki, zawsze były słusznej wielkości, pełne serowo-ziemniaczanego farszu i już trzema byłam najedzona. Sama robię znacznie mniejsze pierogi ruskie, czasami dodaję miętę, zioła prowansalskie, bazylię lub oregano.