Faworki (chrust) są nieodłączną tradycją Tłustego Czwartku i obok pączków są najczęściej robionymi lub kupowanymi wypiekami na ten dzień. U nas w tym roku powstały pyszne, chrupiące i lekkie jak puch faworki ze słodką śmietaną. Jest to wersja bez długiego ugniatania ciasta i uderzania go wałkiem, a więc dużo szybsza od tradycyjnej. Pracę przy robieniu faworków na Tłusty Czwartek uprościliśmy sobie, korzystając z maszynki do makaronu, w której rozwałkowywaliśmy bardzo cienko kawałki ciasta. Jeszcze tylko chwila na gorącą kąpiel chrustu w smalcu i niebawem zasiądziemy do wielkiego stosu obłędnych w smaku domowych faworków. 🙂