Wieczór wcześniej przełożyłem z zamrażarki do lodówki nie to mięso, które było zaplanowane, więc trzeba było coś z niego wymyślić. Aby przygotować klopsy w sosie można by sięgnąć do naszych zapasów po puszkę pomidorów, ale zdecydowaliśmy się zrobić coś nowego. Przygotowałem klopsy z oliwkami i limonką, danie bardzo szybkie i zupełnie inne od dotychczasowych klopsików, a to zrekompensowało nam brak przewidzianego na dzisiaj gulaszu. 🙂