Przełom kwietnia i maja to magiczny czas – świat nabiera kolorów, w powietrzu unoszą się delikatne zapachy kwitnących kwiatów oraz drzew owocowych. Pośród zieleni traw wzrok przyciągają żółte główki mniszka lekarskiego, powszechnie traktowanego jak chwast, choć roślina ta powinna bardziej słynąć ze swoich prozdrowotnych właściwości. Przyznam się szczerze, że dopiero w zeszłym roku po raz pierwszy tak właśnie podeszłam do tej rośliny i zrobiłam syrop z kwiatów mniszka. I muszę powiedzieć, że byłam zachwycona smakiem, konsystencją i właściwościami, jakie ma domowy miód z mniszka. Idealnie sprawdził się jako dodatek do herbaty lub mojej ulubionej wody z cytryną i kandyzowanym imbirem.…